Leczenie Adama

Adam Zofka, Warszawa,
numer zbiórki: 111783

slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1

Opis zbiórki

PL
16 wrzesień 2025

Moi Kochani,

Jakby tu zacząć, hm… No dobrze, na początek kilka przemyśleń duchowych, a potem aktualizacja zdrowotna.

Podczas mszy kanonizacyjnej błogosławionych Pier Frassatiego i Carlo Acutisa, (7 września 2025 r., Placu Świętego Piotra w Watykanie) Papież Leon XIV wypowiedział dwa zdania, które szczególnie zapadły mi w sercu. Odnosząc się do nowych Świętych, Papież wskazał, że są Oni „zaproszeniem skierowanym do nas wszystkich, zwłaszcza do młodych, by nie marnować swego życia, ale kierować je ku górze i uczynić z niego arcydzieło”. Nie marnować życia - trafiło to do mnie i cały czas ostatnio rozmyślam, czy ja aby nie zmarnowałem mojego życia na sprawy zupełnie nieistotne z punktu widzenia życia wiecznego… Które fazy mojego życia były tak naprawdę stratą czasu… Ale tu ostrożnie pocieszam się myślami, że niektóre fazy nie były zupełnie stratą, ale były swoistym czasem dojrzewania duchowego i doprowadziły do sensownych późniejszych decyzji… Na pewno, ale żeby nie zmarnować życia, trzeba mieć zdefiniowany głęboko w sercu i umyśle cel życia… A jaki jest ten cel? Tutaj przychodzi z pomocą drugie zdanie wypowiedziane przez Papieża tego dnia: „… wy wszyscy, my wszyscy, również jesteśmy powołani do bycia świętymi…”. No i wszystko jasne, celem naszego życia jest dążenie do świętości! To takie proste! Ale czy przez całe życie tak patrzyłem na cel mojego życia? Szczerze, to nie. Dopiero ostatnie lata pozwoliły mi to zrozumieć, tak konkretnie w aspekcie wiary, a nie jak wcześniej moim celem, jako osoby wierzącej, była bliżej niesprecyzowana i rozmyta idea „bycia dobrym chrześcijaninem”… Cóż, jak pisałem wcześniej, na pogłębianie wiary nigdy nie jest za późno, a tak faktycznie, w przypadku żywej wiary, to pragnienie zbliżania się do Boga, płynie bezpośrednio z naszego serca…

Tutaj, króciutko, chciałbym pochwalić się i polecić Wam dwa źródła, które, obok Pisma Świętego, stały się w ostatnich latach moimi ulubionymi źródłami pogłębiania wiary. Pierwsze źródło to „Dzienniczek” św. Siostry Faustyny, w którym Siostra przypomina całej ludzkości o niezgłębionym Miłosierdziu Bożym. Gorąco polecam zapoznać się również z życiorysem św. Siostry Faustyny oraz do odwiedzenia miejsc z Nią związanych, przede wszystkim w Wilnie, Płocku i Łagiewnikach. Pamiętajcie też o nabożeństwie do Miłosierdzia Bożego codziennie o 15:00, którego nauczył Siostrę Faustynę sam Pan Jezus w 1935 roku!

Drugie źródło to książeczka „O naśladowaniu Chrystusa” (XV w., autor prawdopodobnie Tomasz A Kempis). Setki myśli, rad duchowych, zasad i wskazań, zasadnicze prawdy ascezy katolickiej w prostej formie. Przez ponad 500 lat nie straciły one na aktualności i pozwalają na codzienną weryfikację a w razie potrzeby też korektę naszych działań w drodze do świętości. Dla mnie ta niezwykle inspirująca książeczka to zestaw drogowskazów do świętości. Szkoda tylko, że dowiedziałem się o niej tak późno…

W przyszłych aktualizacjach na tej stronie zapewne wrócę do tych źródeł.

Serdecznie dziękuję za wsparcie materialne i modlitwy. Ja pamiętam o wszystkich moich dobrodziejach w codziennych modlitwach, szczególnie w Różańcu. Czy wiecie/pamiętacie, że sama Najświętsza Maryja Panna poleciła ludziom odmawiać Różaniec? Przekazała to dzieciom podczas objawień w Gietrzwałdzie i w Fatimie. Zachęcam do zapoznania się z historią tych i innych objawień NMP - jest ich raptem około 20 na całym świecie.

Tymczasem w moich sprawach zdrowotnych jest tak: leczenie na UCK w Gdańsku, o którym pisałem ostatnio, przerwałem po 18 cyklach, ponieważ skutki uboczne zaczęły zagrażać mojemu życiu i, co chyba istotniejsze, badania kontrolne potwierdziły, że leczenie przestało być dla mnie skuteczne. Po dwóch dłuższych pobytach szpitalnych w wakacje (żeby m.in. podleczyć skutki uboczne), udało się zidentyfikować nową terapię lekową, którą zacząłem pod koniec sierpnia w Gdańsku. Skuteczność tej terapii sprawdzimy tradycyjnie za ok. 3 miesiące w badaniu tomografem. A teraz NOWOŚĆ: po długich namysłach i konsultacjach, zdecydowaliśmy się na równoległe leczenie w Niemczech. Aktualnie jestem w prywatnej klinice pod Monachium, gdzie jest przygotowywana szczepionka wzmacniająca mój układ odpornościowy. Tego typu leczenie nie jest (jeszcze) dostępne w Polsce, ale w moim stanie nie mogę czekać. Teoretycznie, leczenie w Gdańsku powinno zadziałać na nowotwór krótkoterminowo, a szczepionka długoterminowo. Skuteczność obu terapii ma być większa gdy będą stosowane jednocześnie. Jak to będzie w praktyce, to zobaczymy… Obie terapie są stosowane od bardzo niedawna i brakuje danych do oszacowania rzeczywistych efektów, szczególnie dla mojego typu i stanu nowotworu.

Bardzo proszę o dalszą modlitwę i pomoc materialną. Koszty leczenia w Niemczech są wyższe niż wszystkie środki, które udało nam się dotychczas wspólnie zgromadzić na tej zbiórce. Konkretnie, z zebranych dotychczas środków, 37% pochłonęły refundacje mniejszych zabiegów i leków w Polsce. Pozostałe 63% przeznaczyliśmy na leczenie w Niemczech, co stanowi z kolei jedynie 55% kosztów tej terapii. W ten sposób brakuje jeszcze ok. 68 000 zł. W przypadku, gdy szczepionkę w Niemczech będzie trzeba powtórzyć (żeby przedłużyć jej działanie), albo zastosować inną płatną terapię, to widać, że potrzeby są w dalszym ciągu znaczące… Jeżeli ktoś jest zainteresowany szczegółowymi wyliczeniami/kwotami, to bardzo proszę o kontakt bezpośredni.

Na zakończenie, nieustannie dziękuję mojej ukochanej Ewie za wszystkie wspólne cierpienia i za Jej cierpliwość wobec mnie.

Z Bogiem,
Adam

PS. Natchnęło mnie teraz, żeby na koniec wspomnieć jeszcze ku pamięci o niedawno kanonizowanym św. Carlo Acutis. Jak zapewne większość z Was wie, ten młody chłopak poświęcił swoje krótkie życie Panu Jezusowi i miłości bliźnim. Św. Carlo jest aktualnym przykładem, że w XXI w., pełnym materializmu i hedonizmu, można odwrócić się od tych pokus i wykorzystać nowoczesne technologie do czynienia dobra. Jego powiedzenia „Eucharystia to autostrada do nieba” oraz „Wszyscy rodzą się jako oryginały, ale wielu umiera jako kserokopie” pozostaną już z nami do końca świata. Polecam poczytać o Cudach Eucharystycznych, o których św. Carlo stworzył stronę internetową ponad 20 lat temu. Oczywiście polecam odwiedzić Sokółkę i Legnicę! Jestem pełen szacunku i podziwu dla tego młodego chłopaka, dodałem św. Carlo do mojej listy ulubionych Świętych. Czy macie własne listy ulubionych Świętych?
 
 
 
 
----------------
 
Szanowni, Szczęść Boże!
 
 
Przede wszystkim, z całego serca dziękuję za dotychczasowe wsparcie duchowe i materialne. To daje mi wiarę w Was, dobrych ludzi, których spotkałem na swojej drodze życiowej, jak i daje mi dowód na to, że kiedyś sam zostawiłem w Waszych sercach i pamięci pierwiastki dobra. To mnie buduje w tych czasach i skłania do przemyśleń, co poprawić w sobie na przyszłość. 
 
 
Z całego serca potwierdzam, że cierpienie przybliża do Boga. Ja zawsze byłem wierzącym katolikiem, ale mówię Wam, że ostatnie cztery lata pozwoliły mi spotkać i pokochać Boga jeszcze bardziej, z większą świadomością i miłością. Wiem, że moja duchowość ciągle się rozwija i mam jeszcze dużo pracy nad sobą do odrobienia. Tym bardziej dziękuję Bogu za doświadczenie tego cierpienia, bo w przeciwnym razie może nigdy nie miałbym szansy poznać Go tak blisko jak teraz. Szczerze powiem, że nie wyobrażam sobie ostatnich lat bez wiary w Boga i bez rozważania Pisma Świętego. Żarliwie polecam każdemu z Was, nie czekajcie, aż przyjdzie jakieś cierpienie czy inny dramat. Proście już dziś o Łaskę Bożą, pogłębiajcie swoją wiarę i nadzieję na życie wieczne. Taka jest moja najlepsza rada dla Was jako zadośćuczynienie za Wasze wsparcie. 
 
 
A teraz trochę technicznie o moim leczeniu. Przechodzę obecnie kolejną terapię na UCK w Gdańsku. Leczenie obejmuje nowy lek, który bardzo niedawno został dopuszczony w Polsce. Obecnie jestem po 6 cyklach i co ważne, mam wkrótce ocenę efektywności tego leczenia. W zależności od efektów będę kontynuował to leczenie lub będzie trzeba szybko zdecydować się na coś nowego. Jest kilka opcji dalszego leczenia, o których wcześniej pisała już Ewa, ale pojawiły się też nowe. Będziemy konsultować się w kraju i za granicą i coś zdecydujemy wspólnie z naszą niezniszczalną Panią Doktor z UCK :) 
 
Do zobaczenia / usłyszenia, z Panem Bogiem, 
Adam
---
 

Zbieramy na kosztowne leczenie  dla Adama (lat 48) w Niemczech bądź innym kraju europejskim  - to może być jego jedyna szansa na powrót do zdrowia i wyleczenie się z raka przerzutowego jelita grubego.

Choroba zaczęła się niewinnie i praktycznie bezobjawowo. Od czterech lat Adam poddawany jest ciężkiej chemioterapii, która uniemożliwia normalną pracę zawodową i cieszenie się wspólnym czasem, który do tej pory spędzaliśmy razem z trójką naszych dzieci. Obecnie Adam czeka na zabieg usunięcia guzów z wątroby, które mamy nadzieję zaowocuje cofnięciem się choroby i możliwością dalszego leczenia. Zbieramy na leki, które będzie trzeba sprowadzać z zagranicy i nie są one refundowane.

Pojawiła się tez szansa na leczenie immunoterapia i nowoczesnymi szczepionkami i lekami, których nie ma w Polsce. Pomóżcie wygrać walkę z czasem! Każdy grosz się liczy. W domu czeka na Adama trójka dzieci, które potrzebują ojca! 

Kochani darczyńcy, serdecznie dziękujemy za dotychczasowe wpłaty. Z tego co wpłaciliście udało się wykonać już jeden duży zabieg-krioablacje największego guza w wątrobie. Dotaktowo opłacamy nierefundowane badania diagnostyczne w kierunku podawania chemioterapii celowanej, aby Adam mógł dalej walczyć z chorobą i zdrowieć. Niech Bóg Wam wszystkim błogosławi!

 

 

 

Słowa wsparcia

donor2
Iwona K-W
4 miesiące temu
Wytrwałości i dużo siły dla pana Adama i całej rodziny! 99

donor2
Darczyńca Anonimowy
rok temu
Adam, you shed light when I was lost and I will be forever grateful for that. I lost a brother to cancer and I would hate to see a friend leave too early. Stay strong! 95

donor2
Darczyńca Anonimowy
rok temu
Wracaj do zdrowia Adaś 55

donor2
Darczyńca Anonimowy
rok temu
Profesorze, trzymaj się! 47

Zobacz więcej

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
4 godziny temu
Kwota ukryta przez Darczyńcę

donor2
Darczyńca Anonimowy
5 godzin temu
Kwota ukryta przez Darczyńcę

donor2
Darczyńca Anonimowy
5 godzin temu
Kwota ukryta przez Darczyńcę

donor2
Darczyńca Anonimowy
10 godzin temu
Kwota ukryta przez Darczyńcę

Zobacz więcej

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   0 zł
2025.09.06
Wypłata: € 35 856,00 , kategoria wydatków: terapia onkologiczna
2025.07.06
Wypłata: 696,97 zł, kategoria wydatków: konsultacje medyczne,transport
2025.07.01
Wypłata: 8 359,24 zł, kategoria wydatków: konsultacje medyczne,badania diagnostyczne
Zobacz więcej

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.