Moja druga walka - trójujemny rak piersi

Olimpia Krupowska, Boguchwała,
numer zbiórki: 112294

slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1

Opis zbiórki

PL

Mam na imię Olimpia, dla bliskich i przyjaciół - po prostu Ola :)

Mam 45 lat, z rakiem walczę już 4,5 roku. Pierwotną diagnozę otrzymałam tuż przed swoimi 41 urodzinami - najwyraźniej "gwarancja" była tylko do 40-tki ;) Teraz jestem w trakcie swojej drugiej bitwy o życie. Pierwszą zdawało się, że wygrałam... Przeszłam chyba wszystkie możliwe etapy leczenia: chemioterapię indukcyjną (czerwoną i białą), mastektomię, chemioterapię pooperacyjną, radioterapię, hormonoterapię. Całe leczenie znosiłam zaskakująco dobrze - poza włosami, które straciłam jeszcze w trakcie pierwszej chemioterapii, ale kupiłam sobie bardzo twarzową perukę ;)

 

Przez ponad dwa lata byłam "wolna". Wracałam do swoich pasji, wróciłam do pracy, powoli zaczynałam wierzyć, że rak już nie wróci. Zapuściłam włosy :)

Przypadkowo zrobione badania wykazały nietypowe przerzuty - do węzłów chłonnych w jamie brzusznej i śródpiersiu. To było 10 miesięcy temu. W tym czasie nastąpił dalszy progres choroby; okazało się, że rak w międzyczasie zmienił podtyp - z hormonozależnego na tzw. trójujemny, najbardziej agresywny, najrzadszy i najgorzej rokujący. Dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne.

Teraz znowu jestem w trakcie chemioterapii, która jest jedynym programowym ratunkiem. Skuteczność leczenia może znacząco poprawić tzw. immunoterapia, niestety w moim przypadku nierefundowana przez NFZ. Konieczne jest min. cztery dawki leku. Jednorazowe podanie komercyjne to koszt ok.17 tys. złotych, bez kosztów dodatkowych (np. dojazd 330 km w jedną stronę).

 

Mam wspaniałego, wspierającego mnie zawsze męża, i dwoje cudownych dzieci (10 i 14 lat), które nie zdają sobie sprawy, że sytuacja jest tak naprawdę bardzo poważna. Chciałabym być z nimi jak najdłużej - tyle, ile będą mnie potrzebować. Córka w tym roku ma I Komunię, syn kończy szkołę podstawową. Nie chcę, by moja choroba zabrała im dzieciństwo.

Proszę o Waszą pomoc i dziękuję za każde wsparcie, dobre słowo czy modlitwę.

 

Ola

Słowa wsparcia

donor2
Tomasz R
5 dni temu
Nie dawaj się! 12

donor2
Darczyńca Anonimowy
6 dni temu
Trzymaj się i nie podawaj! 11

donor2
Gabriela
4 dni temu
Olimpia jestem z Tobą sercem i modlitwą! Trzymaj się. 9

donor2
Your Deer
4 dni temu
Trzymaj się Kochana😘 6

Zobacz więcej

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
17 minut temu
50,00 zł
Powodzenia!

donor2
Darczyńca Anonimowy
44 minuty temu
30,00 zł

donor2
Marcin
47 minut temu
50,00 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
50 minut temu
200,00 zł
Nigdy się nie poddawaj Olimpia! Wygrasz tą walkę.

Zobacz więcej

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   23 560.00 zł

Podopieczny jeszcze nie wypłacił środków ze zbiórki.

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.